22.11.2013

Rysuj z Taylor - kok

Hejka! Dziś nauczymy się rysować takiego standardowego koczka a'la baletnica w całej stylizacji. Bez zbędnych przedłużeń - zaczynajmy!

Najpierw potrzebny będzie oczywiście szkic. Grzywka na moim rysunku jest trochę jakby w stylu emo, gruba i przez całe czoło. Kok jak widzicie będzie przewiązany kolorową wstążką. Ważne jest, aby nie narysować go za nisko. Nie może być też idealnym kółkiem, raczej trochę kształtniejszą elipsą, heh ;)
Modelka na moim rysunku będzie miała brązowe włosy, więc najpierw kolorujemy lekko i jednolicie całą powierzchnię włosów na brązowo.
Zaznaczamy sobie na koku lekkie kreski, w którą stronę mają iść pasma. Nigdy nie mogą być proste, powinny iść półkoliście. Na środku pozostawmy refleks świetlny.
Pozostawiając białe miejsce na środku, rysujemy wstępnie włosy. Na razie nie muszą być tak gęsto przy sobie położone. 
Przedłużamy niektóre kreski na refleks i rysujemy na nich lekko włosy, aby nadać włosom realistyczności.
Lekko malujemy całą powierzchnię, żeby "zagęścić" włosy.
Poprawiamy mocniej włosy, żeby było można dostrzec ich fakturę.
Od spodu kolorujemy fryzurę ciemnobrązową kredką, żeby nadać jej trójwymiarowości. Tym samym kolorem można też poprawić kilka pojedynczych pasm włosów.
Dla zwiększenia realistyczności brązową jasną kredką rysujemy szybkimi pociągnięciami kilka wystających pojedynczych włosków.
Kontury wstążki poprawiamy ciemnym różowym, jasnym kolorujemy ją lekko wewnątrz.
Ciemniejszą kredką rysujemy załamania materiału.
Cieniujemy po bokach i na górnej części wstążki.
Dla zwiększenia efektu połysku w kilku miejscach cieniujemy wstążkę fioletową kredką.
Czas na grzywkę (jak widać, zwiększyło się oświetlenie ;D). Zaznaczamy kontury.
Rysujemy włosy zdecydowanymi ruchami. Kilka z nich może układać się w przeciwną stronę niż reszta. Pamiętajmy, że od prawej strony muszą lekko zakręcać w dół.
Dodajemy ciemnobrązowe cienie.
Żeby nie było nudno, dodałam jeszcze pasmo różowych włosów, które jednak, jeśli się dobrze nie przyjrzeć, wyglądają bardziej jak opaska.
Można dodać cienie od prawej (czarną kredką).
Kolczyki w kształcie różyczek malujemy lekko jasnoróżowym.
Cieniujemy ciemnoróżową kredką każdy płatek od środka.
Po wykończeniu makijażu nasz rysunek jest gotowy! Mam nadzieję, że wam się przydało ;) Piszcie, co byście chcieli w tutorialach albo nie w tutorialach, bo przecież nie muszę pisać tylko szkół rysowania, heh.
Pa!

22 listopada - Dzień Kredki

3 komentarze:

  1. Anonimowy7:22 PM

    czy to są kredki progresso boja po prostu je uwielbiam świetnie się nimi rysuja
    ps. ładnie rysujesz

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy4:35 PM

    Świetne. Muszę tego spróbować

    OdpowiedzUsuń